poroniec wiedźmin 3

Poroniec

Blady strach padał na ludzi na samo tylko wspomnienie demona o imieniu poroniec. Poczwary, która rodziła się z bólu, a czasem ze zbrodni. Paniczny lęk sprawiał, że na ludzi spadało pomieszanie zmysłów. Ochronę widzieli w magicznych obrzędach. Jak więc radzono sobie z „narodzinami” Porońca?

1. Jak rodził się demon
Poroniec obecny był w wierzeniach słowiańskich w wielu zakątkach tych ziem od Łaby po Moskwę. Od ziem Prusów, aż po Bałkany. Był też powodem występowania wielu tabu.
Jego narodziny związane były z poronieniem. Niedonoszona ciąża lub spędzony płód dziecka ludzkiego miał stać się wcielonym demonem. Wierzono, że jego dusza, ulatując z nierozwiniętego w pełni ciała, skazana jest na wieczną tułaczkę po ziemi i szkodzenie ludziom.

poroniec
Ilustracja z książki Bestiariusz Słowiański



2. Zwyczaje Porońców
Demon jakby w odwecie za swą krzywdę, której w pełni nie był świadomy, napadał na kobiety brzemienne. Mógł zaszkodzić przyszłej matce na każdym etapie ciąży i połogu. W związku z tym nakładano na niewiasty liczne zakazy. I trudno teraz stwierdzić, czy bardziej z troski o zdrowie ciężarnej kobiety, czy z jeszcze większego strachu przed narodzinami straszydła. Kobietom nie pozwalano korzystać ze studni. Czerpać z nich wody, ani nawet zaglądać w głąb. Po szczęśliwych narodzinach młoda matka nie mogła wychodzić z chałupy na pole. Nie mogła wyjść nawet w opłotki.

poroniec wiedźmin 3

Poroniec Dea. Screenshot z gry Wiedźmin 3: Dziki Gon



3. Sposoby ochrony przed Porońcem
Ze strachu przed Porońcami dopuszczano się makabrycznych obrządków. Chcąc nie dopuścić demona na świat, martwemu płodowi urządzano specjalny pogrzeb. Zwłoki grzebano pod progiem domostwa. Progi były zwaliste i miejsca pod nimi było aż nadto, by przeprowadzić skuteczny pochówek. Według podań, po określonym czasie od pochówku pod progiem demon zamieniał się w kłobuka, domowego demona działającego na korzyść lub szkodę gospodarza, w zależności od hojności pana domu.

Inne demony słowiańskie:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *