Mityczne stwory zamieszkiwały wszystkie mitologie. Lęgły się maszkarony w ludzkiej fantazji, strasząc, bawiąc i nauczając. Mitologia słowiańska też miała swego Lewiatana. Był nim monstrualnych rozmiarów gad – Żmij. Najpotężniejszy z wszystkich mitycznych stworzeń nieantropomorficznych. Dziwotwór rodem z zaświatów, mocno powiązany z Welesem, bogiem zaświatów.
Żmij, w zależności od regionu miał wiele głów lub głów nieco mniej. Zawsze był olbrzymem budzącym strach w gawiedzi. Powtarzano sobie niestworzone opowieści o przeogromnych latawcach pustoszących okolice. Monstrach spędzających sen z powiek ludności. Zjawach domagających się daniny z ludzi.
Wrażenia z opowieści były tak silne i tak głęboko zakorzenione, że przechowały się w tradycji ludowej przez wieki. Bez trudu udało się Żmijowi sforsować kordony świętych mężów, obrońców nowej wiary. Zajął tam miejsce przy świętym Jerzym. Błogosławiony rycerz staczał z nim pojedynki. Skazany na sukces i namaszczony happy endem.
Jak wiele mitów i postaci w nich żyjących ma Żmij prawdopodobnie swe korzenie w jeszcze starszych wierzeniach sięgających pradawnej wędrówki ludzkości po świecie. Z tej podróży rodziły się niespotykane powieści. Zasłyszane i niby widziane przeradzało się w wieść gminną. Później po latach opowiadań z ust do ust stawało się miejscową legendą, którą ludzie, wędrując, zabierali ze sobą w drogę.
Leksykalnie słowo żmij, pokrewne ze żmiją, wywodzi się ze słowa oznaczającego ziemię. Widać to wyraźnie w transkrypcji słowa zmьjь. A jeszcze bardziej uwypukla się w słowie zmьja. Oba słowa w podobnych brzmieniach egzystują do dziś w językach słowiańskich.
Wywodzący się z ziemi gad miał z nią nierozerwalny związek. Prawdopodobnie odpowiedzialny był za cykle natury związane płodnością. Opieką swą roztaczał obsiane ziarnem pola i wody powierzchniowe. Choć dziś Żmij i smok zlały się w określenie jednej istoty, dawniej były antagonistami. Złe smoki nastawały na ludzkość w postaci suszy, gradobicia i pozostałych niesprzyjających okoliczności przyrody. Żmij zaś stojąc na straży ziemskiego porządku, musiał walczyć z najeźdźcami.
Mam do administracji pytanie czy jest jakiś adres e-mail na który mógłbym napisać ?
Można z nami nawiązać kontakt poprzez fapnage: https://www.facebook.com/Demony-S%C5%82owia%C5%84skie-733312116807295/
Ogień ?